Agrael - 2011-09-21 17:19:57

Takeshi stał na jednym z dachów w pobliżu portu. Patrzył na morze... jego jedyną drogę ucieczki. Jeden jedyny raz spojrzał w kierunku pałacu widok ten przypomniał mu o jego porażce. Od tamtego czasu minął prawie tydzień. Takeshi nie mógł się już dłużej ukrywać w mieście tajna policja przeszukiwała centymetr po centymetrze całe miasto. Teraz stał się przestępcą jednak nie mógł zrozumieć dlaczego niektórzy porównywali go z tym zdradzieckim Mortredem czy Toshiro. To jednak w tej chwili nie miało żadnego znaczenia. Liczyło się tylko to aby jak najszybciej opuścić to przeklęte miasto. Nagle z zamyślenia Takeshiego wyrwały krzyki zbliżającej się straży. Takeshi szybko zeskoczył na ziemię kilka metrów za nim było już widać straż miejską która biegła w jego kierunku. Takeshi zaczął biec, mimo sytuacji zachował opanowanie i refleks. Uciekając próbował wszystkiego co mogło mu dać czas na ucieczkę przewracał przechodniów tworząc przy okazji ściany z ziemi aby zatrzymać pościg. W końcu zdecydował się wskoczyć na dach, i uciekać po dachach. Taktyka okazała się dobra Takeshi zgubił pościg i przed samymi dokami znów zeskoczył na ziemię wieszając się w tłum. I powoli skierował się do doku w którym czekał na niego jego statek. Niestety Failing już tam na niego czekał, i to nie sam. Jednak tym razem Failing wyszedł na przód i dał do zrozumienia że wyzywa Takeshiego na pojedynek którego ceną miało być jego życie, i wolność. Takeshi nie miał wyboru stanął do walki. Walczył dzielnie z poświęceniem korzystając z całej swojej mocy i wiedzy. Jednak tym razem Failing walczył zupełnie inaczej. Był inny mimo że oberwał parę razy można było odnieść wrażenie że ta walka go bawi. W pewnym momencie Failing z rozbawionego zmienił nastrój na poważnego, i gotowego zabić człowieka. Nie wiadomo co zrobił Failing, ale Takhesi oberwał tak mocno że wpadł nieprzytomny do morza. Kiedy Failing odszedł z przekonaniem że zabił jedyną osobę która mogła ujawnić jego plany, statek którym miał płynąc Takeshi rzucił kotwicę, i odpływając wciągnął Takeshiego na pokład.

www.souleaterforumgame.pun.pl www.awfpoznan.pun.pl www.stara-gwardia.pun.pl www.gdynia.pun.pl www.bezplatne.pun.pl