Avatar - Legenda Aanga


#1 2010-01-16 19:31:05

Nickia

Gość

Pałac w Ba Sing Se

Siedziałam w swej komnacie przeglądając się lustrze. Nie myślałam o niczym(nie da się 'nie myśleć o niczym' -.-). Byłam po prostu beztroska... Nie miałam zmartwień. Bo jakie tu mieć? Nie mieszkam już na drzewie... Dodatkowa wygoda. Mam pałac dla siebie. Panuje w nim Long Feng, ale w końcu jestem jego asystentką. Nie, nie asystentką, lecz prawą ręką. Tak. To o wiele ładniej brzmi. :] Mogę czuć się jak księżniczka. Nie, nie jest tak jak myślicie. Nie jestem rozpieszczana. No możne trochę, ale mam swoje obowiązki. Mój pan(znów tak na niego mówię) mianował mnie ministrem od spraw wojen. Nie za ładnie to brzmi, ale jest całkiem fajnie. Znaczy Long uważa mnie za dobrą przywódczynię. Nie dziwię mu się (). Podoba mu się we mnie moja desperacja i silna wola. Jestem też ministrem od spraw wewnętrznych pałacu. Czyli audiencje i takie tam nudy. Ogóle super!
Postanowiłam się przebrać. wyciągnęłam z szafy strój i ubrałam się [tak jak tutaj Azula], bo straaasznie podoba mi się mundur Dai lee.

 

#2 2010-01-16 20:10:51

 TheKatasuki

Użytkownik

8408139
Call me!
Skąd: Europa,Polska,Śląsk,Tychy
Zarejestrowany: 2009-07-31
Posty: 2262
Punktów :   
WWW

Re: Pałac w Ba Sing Se

Pozwolono mi wejść do zamku i pokierowano mnie do tronowej. Weszłam do niej i zobaczyłam Long Fenga siedzącego na tronie.
- Witam. - Powiedziałam, z uśmiechem i lekko dygnęłam. - Przynoszę Ci wiadomość od niejakiego Lorda Kenji'ego. - Dodałam i podałam mu list. - Prosi on o jak najszybszą odpowiedz.


http://profile.blog.yam.com/p/e/pexrfy/index.jpg
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Przez noc droga do świtania -Przez wątpienie do poznania -Przez błądzenie do mądrości -Przez śmierć do nieśmiertelności.

Offline

 

#3 2010-01-16 20:27:00

Nickia

Gość

Re: Pałac w Ba Sing Se

Postanowiłam się przejść. Idąc tak korytarzem usłyszałam znajomy głos z sali tronowej. Wpadłam do owego pomieszczenia.
- Katasuki?! - wrzasnęłam - Co ty tutaj robisz? - dodałam zdziwiona. Nagle spostrzegłam, że obie postacie będące w sali, czyli mój pan i przyjaciółka, patrzą na mnie. Kata, zdziwiona, Long Feng, zdenerwowany. Szybko uświadomiłam sobie dlaczego zaszczycam te spojrzenia. Zacisnęłam dłoń w pięść, a drugą objęłam ją i skłoniłam się w pasie.
- Witaj, Panie. - zwróciłam się do Long'a. - Hej, Katasuki. - to do dziewczyny. - Czemu zawdzięczamy tę wizytę?

 

#4 2010-01-17 14:19:52

 TheKatasuki

Użytkownik

8408139
Call me!
Skąd: Europa,Polska,Śląsk,Tychy
Zarejestrowany: 2009-07-31
Posty: 2262
Punktów :   
WWW

Re: Pałac w Ba Sing Se

- Cześć. - Powiedziałam rozpromieniona. - Dawno Cię nie widziałam. Znajomy poprosił mnie żebym dostarczyła jedną małą wiadomość. - Miło było widzieć Nickie, dawno się nie widziałyśmy. Miałam dziś dobry humor co było dość dziwne bo przekazywałam właśnie wiadomość o nietypowej treści.


http://profile.blog.yam.com/p/e/pexrfy/index.jpg
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Przez noc droga do świtania -Przez wątpienie do poznania -Przez błądzenie do mądrości -Przez śmierć do nieśmiertelności.

Offline

 

#5 2010-01-17 16:26:38

Nickia

Gość

Re: Pałac w Ba Sing Se

- Wiadomość? - zapytałam retorycznie siebie po cichu, po czym spojrzałam na mego pana, który najwyraźniej nie był zachwycony i moim zachowaniem, i treścią wiadomości. - Co jest? - zapytałam po chwili, lecz Long wstał i powoli, wyraźnie nad czymś rozmyślając i martwiąc się zszedł ze schodów, które robiły za podwyższenie tronu. Chwila ciszy, po czym król(no chyba samozwaniec -.-) przerwał ją swym niskim poważnym głosem:
- Powiedz swemu Panu, że uzyska mą odpowiedź, ale nie wcześniej niż za dwa dni. Niestety teraz nie mogę jej udzielić. - skłonił się, tak samo jak ja z Katasuki, po czym wrócił na tron. Podeszłam do dziewczyny.
- Hej, jeśli nie będziesz wracać, a nawet jeśli, to może wpadniesz do mojej komnaty. Tak na jakieś 3 godzinki. Co ty na to?

 

#6 2010-01-17 17:06:30

 TheKatasuki

Użytkownik

8408139
Call me!
Skąd: Europa,Polska,Śląsk,Tychy
Zarejestrowany: 2009-07-31
Posty: 2262
Punktów :   
WWW

Re: Pałac w Ba Sing Se

- Poczekam na odpowiedz. - Powiedziałam do Nickii. - A tak właściwie to on nie jest moim "panem". - powiedziałam z oburzeniem do Long Fenga. - To jak idziemy? - Zapytałam się Nickii biorąc ją pod rękę.


http://profile.blog.yam.com/p/e/pexrfy/index.jpg
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Przez noc droga do świtania -Przez wątpienie do poznania -Przez błądzenie do mądrości -Przez śmierć do nieśmiertelności.

Offline

 

#7 2010-01-17 17:10:20

Nickia

Gość

Re: Pałac w Ba Sing Se

- Jasne! - powiedziałam radośnie i razem ruszyłyśmy w stronę mego pokoju. Gdy doszłyśmy do niego i otworzyłam drzwi, ni z tego, ni z owego zapytałam - Co było w tym liście?

 

#8 2010-01-18 17:25:41

 TheKatasuki

Użytkownik

8408139
Call me!
Skąd: Europa,Polska,Śląsk,Tychy
Zarejestrowany: 2009-07-31
Posty: 2262
Punktów :   
WWW

Re: Pałac w Ba Sing Se

- A jakieś tam paplanie... "Wkrótce mam zamiar zdobyć Ba Sing Se", "Możesz ze mną walczyć", "Lub oddać
mi miasto dobrowolnie w zamian  będziesz dalej rządził", coś takiego tam było.. - Powiedziałam rozglądając się po komnacie Nickii, zagwizdałam. - Nieźle się, żeś tu urządziła.


http://profile.blog.yam.com/p/e/pexrfy/index.jpg
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Przez noc droga do świtania -Przez wątpienie do poznania -Przez błądzenie do mądrości -Przez śmierć do nieśmiertelności.

Offline

 

#9 2010-01-19 18:01:03

Nickia

Gość

Re: Pałac w Ba Sing Se

Otworzyłam oczy ze zdziwienia i strachu głucha na komplement koleżanki(Off: Ekhm... Przyjaciółki )
- C-c-co? - wyjęknęłam z trudem - Jak to "zdobyć Ba Sing Se"?! - wrzasnęłam - N-nie m-może!! - dodałam nadal oszołomiona nadmiarem wrażeń po czym usiadłam na łóżku z bezsilności. - A tak walczyłam o to Ba Sing Se. Razem z Tobą pamiętasz? - popatrzyłam na dziewczynę przywracając wspomnienia spod jeziora - A teraz chcą nam to wszystko odebrać... - znów spojrzałam na podłogę(Off: Ja się chyba martwię tym, że bd musiała wrócić do Jet'a NA DRZEWO, a tu mam taaaaaaaaaaaaaaaką ładną komnatke -.-) - Kto to jest? Kto chce mi to robić?

 

#10 2010-01-19 20:19:02

 TheKatasuki

Użytkownik

8408139
Call me!
Skąd: Europa,Polska,Śląsk,Tychy
Zarejestrowany: 2009-07-31
Posty: 2262
Punktów :   
WWW

Re: Pałac w Ba Sing Se

- Wiesz co jeśli chcesz to idź się zapytaj swojego pana. - Powiedziałam. - Jak dla mnie to to jest znajomy. - Powiedziałam i pozwoliłam sobie na lekki uśmiech. - No nie martw się jeśli Long Feng [ w co szczerze wątpię ] podda się bez ogródek dalej będziesz jego prawa ręką. - Starałam się pocieszyć przyjaciółkę, jednak za bardzo mi to nie wychodziło.


http://profile.blog.yam.com/p/e/pexrfy/index.jpg
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Przez noc droga do świtania -Przez wątpienie do poznania -Przez błądzenie do mądrości -Przez śmierć do nieśmiertelności.

Offline

 

#11 2010-01-20 16:03:07

Nickia

Gość

Re: Pałac w Ba Sing Se

- Ehh... - westchnęłam po czym zapadłam w zadumę. Chwilkę później jakby ocknęłam się i wyznałam - Prawdę mówiąc chciałabym z nim pomówić. Mogłabym, jako posłanniczka(nie, nie będę z siebie robić chłopca na posyłki!), wrócić do autora tej wiadomości(kimkolwiek on jest...)? Dziś lub jak chcesz, za dwa dni, gdy już Long Feng odpowie na list...

 

#12 2010-01-22 17:36:01

 TheKatasuki

Użytkownik

8408139
Call me!
Skąd: Europa,Polska,Śląsk,Tychy
Zarejestrowany: 2009-07-31
Posty: 2262
Punktów :   
WWW

Re: Pałac w Ba Sing Se

- Jak chcesz. Poproszono mnie tylko żebym dostarczyła ten list i wróciła z odpowiedzią. - Czy ona nie może przestać o tym myśleć? - Wiesz co muszę iść jeszcze poszukać noclegu. - Powiedziałam wyglądając prze okno na niebo. Był zmierzch. - Może spotkamy się jutro? Zostanę w mieście dopóki Long Feng nie odpisze. - Podeszłam do drzwi i nacisnęłam klamkę. - No to do jutra, Pa! - Powiedziałam i wyszłam.


http://profile.blog.yam.com/p/e/pexrfy/index.jpg
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Przez noc droga do świtania -Przez wątpienie do poznania -Przez błądzenie do mądrości -Przez śmierć do nieśmiertelności.

Offline

 

#13 2010-01-28 19:18:41

Nickia

Gość

Re: Pałac w Ba Sing Se

Odruchowo złapałam dziewczynę za rękę i powiedziałam:
- Przyjdziesz po mnie jak mój pan odpowie?... - rzuciłam szybko, lecz zaraz po tym zastanowiłam się i powiedziałam - Zostań w pałacu na te kilka dni, a i trzeba wysłać sokoła. No wiesz, z wiadomością, że odpowiedź będzie nie mniej niż za 2 dni. - uśmiechnęłam się i puściłam dziewczynę. - Masz tu 100 monet Królestwa Ziemi. - odparłam spokojnie wyciągając z kieszeni sakiewkę i wręczając ją Katasuki. - Idź zaraz w lewe skrzydło pałacu, tam znajdziesz mego sługę, który da Ci sokoła. Zapłać mu. Resztę zachowaj dla siebie. Da Ci również papier i pióro napisz wiadomość do... Jakby go tu nazwać? Twego znajomego i wyślij sokołem. Potem zwróć się do mnie. Dostaniesz pokój. Oczywiście jeśli chcesz... Powodzenia. Oby wszystko skończyło się dobrze.

 

#14 2010-01-30 10:52:06

 TheKatasuki

Użytkownik

8408139
Call me!
Skąd: Europa,Polska,Śląsk,Tychy
Zarejestrowany: 2009-07-31
Posty: 2262
Punktów :   
WWW

Re: Pałac w Ba Sing Se

- Dobrze - Powiedziałam i poszłam na lewe skrzydło pałacu i rzeczywiście znalazłam tam sługę zapłaciłam mu i napisałam list do mojego "znajomego". Następnie wróciłam do Nickii i oddałam jej resztę monet.
- Źle bym się czuła biorąc od Ciebie pieniądze. - Powiedziałam z uśmiechem. - No to gdzie bym mogła przenocować?


http://profile.blog.yam.com/p/e/pexrfy/index.jpg
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Przez noc droga do świtania -Przez wątpienie do poznania -Przez błądzenie do mądrości -Przez śmierć do nieśmiertelności.

Offline

 

#15 2010-01-30 17:27:20

Nickia

Gość

Re: Pałac w Ba Sing Se

Zaśmiałam się, gdyż na to pytanie mogłabym odpowiadać godzinami. Pałac jest ogromny(nawet lochy ma xD), a większość komnat pustych. Rozłożyłam ręce i odparłam wesoło:
- W której komnacie chcesz! Mój dom jest ogromny! - uśmiechnęłam się - Z tego co wiem to komnata obok mojej jest pusta. Przenocuj tam. Cała jest do Twojej dyspozycji. Czuj się jak u siebie. - usiadłam na łóżku i rozpuściłam włosy. - A i jeszcze jedno. Jakbyś czegoś potrzebowała to mów sługom pomogą. - zamyśliłam się, a mała chwilkę później dodałam jakby z ironią uśmiechając się łobuzersko - Służy mi Dai lee, więc nie będziesz musiała się martwić czy się posłuchają... A i miałam zapytać co napisałaś w liście, bo aż jestem ciekawa.

(Off: Ok Diana. Teraz napisz, że sobie razem mieszkamy i w ogóle, a potem napisz, że Long Feng się zdecydował. Oddamy Agraelowi pałac? Chyba nie, nie(mam nadzieję, że tego nie przeczyta xD Oczywiście to żart xD)? Zastanowimy się później. Spróbuj zakończyć swój post jakoś, żeby łatwo mi było odpisać. Prawdę mówiąc nie chce mi się bawić w Long Fenga xDxD)

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.worldwrestlinggame.pun.pl www.benomnitrix.pun.pl www.dzogczen.pun.pl www.nwf.pun.pl www.xxwwexx.pun.pl