Avatar - Legenda Aanga

Znikam na ten weekend. I uprzedzam - *Shizuki mode* lepiej żebyście mi odpisali.

Pojawiłam się na chwile po dłuższej przerwie. Tak się składa że nie mam czasu prawie na nic i niestety będę się pojawiać w odstępach czasowych i na chwile zwłaszcza wieczorami. Mam straszny natłok zajęć a w tym roku dochodzą mi jeszcze kolejne na które muszę uczestniczyć do tego dodać wszystkie koła i przygotowania do konkursów, więc wychodzi na to, że mam napięty harmonogram i niestety moje wizyty nie będą częste. Przepraszam, że dopiero teraz o tym informuje, ale ciężko mi dostać się do komputera i znaleźć wolny czas.

Jak widać, od dłuższego czasu właściwie nie pojawiam się na forum. No i nie zmieni się to, to jest prawie całkiem pewne. I to "prawie" akurat tutaj nie robi "wielkiej różnicy", a bardzo, bardzo malutką. Tak czy tak, nie chciałam znikać bez słowa. Być może ktoś by się chciał spytać dlaczego tak jest, ale po prostu mam pewne, swoje powody.
Co za tym wszystkim idzie - oczywiście nie ma sensu, bym dalej pełniła funkcję administratora forum. Dlatego jeśli inny admin będzie online, to proszę o zdjęcie mnie z tej funkcji na normalnego użytkownika.
Zostawiłam też postać w takim ŚA, więc teraz chcę napisać wiadomość do tych osób, które ze mną tam pisały. Zedytowałam swojego ostatniego posta w temacie "Morze". Mortred jest teraz nieprzytomny, więc możecie uznać, że został gdzieś potem zaniesiony do jakiejś kajuty i dłuższy czas się nie budził. Kiedy by się już zbudził, długo nie wychodziłby z kajuty. Wtedy, kiedy dotrą do celu, wyruszyłby gdzieś tam w Plemię Wody, a jeśli ktoś chciałby się z nim kiedyś skontaktować, wyszłoby na to, że jakby zaginął.
Chcę też podziękować Wam za cały ten miły czas, który tutaj, na forum z Wami mogłam spędzić ; ] Dzięki za to wszystko i przepraszam, jeśli kiedykolwiek zrobiłam coś nie tak, jeśli kiedykolwiek powiedziałam coś nieodpowiedniego. Mam nadzieję że nie macie mi tego za złe. : ) Wszystkiego dobrego, zdrówka, szczęścia i wszystkiego co Wam w życiu trzeba!
Pozdrowienia,
Triss.

Znikam na dwa dni. Wyjeżdżam do babci

Jadę na obóz. Nie będzie mnie do soboty.

Może mnie nie być przez weekend. Szlabaan~

Nie będzie mnie do piątku. Powód? Szkoła, lekcja religii. Mamy takie losowanie postanowień wielkopostnych i ja dostałem Nie będziesz siedział na komputerze, tylko pouczysz się do sprawdzianów, więc do zobaczenia w piątek. (Bo do piątku nie mamy religii.)

Ostatnio edytowany przez White (2012-03-06 15:13:55)

Od poniedziałku, czy nawet od jutra mogę się pojawiać bardzo rzadko, od poniedziałku już wcale może mnie nie być, a powód - Wyprowadzam się do brata a tam nie wiem czy jest internet itd. narka