Strony: 1
Poszukuję mang/anime:
-shounen/seinen/obyczajowy/sci-fi/fantasy/adventure - mangi z tych kateogrii mnie interesują.
-nie chce tasiemca po 500+ chapterów(Bleach, One Piece, Naruto). maximum 300 chapterów.
-ciekawa fabuła, ciekawe postacie i wszystko ogólnie ciekawe.
-szybka akcja, brak tasiemcowania i niepotrzebnych retrospekcji.
-brak przewidywalności.
Dla mnie idealna manga to FullMetal Alchemist. Nie szukam niczego podobnego, ale wiecie już co lubię, a pewnie znacie więcej serii odemnie, bo ja się skupiałem zawsze na tasiemcach i starałem się nadrabiać. KONIEC Z TYM! ''PlAx GuT MaNGhas PlAx PlIs''
Offline
Hmm... Pomyślmy. Może seria Full Metal Panic! ci przypadnie do gustu. To zabawna i ciekawa, doskonała mieszanka dramatu i komedii, a także akcji. Nie ma zbyt dużo odcinków.
Ostatnio edytowany przez Ibuki (2010-09-12 22:13:51)
"Znam Wayne'a. Jeśli on jest Batmanem to, ja jestem królem Anglii!"
- Two-Face
Offline
Cóż, ja ci mogę polecić np. Soul Eater, może~ Takie trochę komediowe i dużo akcji jest. Choć zakończenie trochę rozczarowujące. To pierwsze, co mi przyszło do głowy. Hmm... Jak sobie jeszcze coś przypomnę, to napiszę.
Ostatnio edytowany przez Bernkastel (2010-09-13 20:22:55)
Offline
Dzięki. Wszystkie pozycję sprawdzę.
Offline
Bo widzisz, Soul Eater jest typowym shounenem z oczywistymi gagami (jednak ciągle śmiesznymi) i prostą jak drut fabułą. Akcja, w której niezwykle odważni młodzi uczniowie walczą ze złem jest co prawda oklepana jak ramię wdowy, jednak całkiem wciąga. No, ale to już zależy dla kogo. Ostatecznie możesz też sprawdzić D.Gray-man - chyba, że już oglądałeś. Ja tam widziałam kilka odcinków, może cię zaciekawi~
Offline
To ja rzucę od siebie:
Anime:
Cowboy Bebop. Muzyka, animacja, historia, humor, Vicious, strzelanki w kosmosie, mrau!
Manga&Anime (lepsza manga):
Bokurano.
To jest pozycja, przy której końcowych chapterach klęłam. Klęłam tak, że marynarz by pokraśniał od rumieńców. Bo to, co się tam działo było... porażające.
Tam są gigantyczne roboty, ale to tylko taki ozdobnik, rzecz i jedyne co się liczy, to bohaterowie i sposób, w jaki umierają.
Anime:
Escaflowne/vision of Escaflowne/Tenkuu no Escaflowne.
Muzyka powala na kolanka. Do kreski trzeba się przyzwyczaić. Fabuła ma miejscami niewiarygodne twisty, a bohaterowie okazują się często nie do końca tym, za kogo ich braliśmy.
Offline
Sposób w jaki umierają zachęca do klnięcia? Pewnie ten sposób jest jak w Gantz czy Battle Royale czy tam w Berserku?
Offline
Prawdę mówiąc - wątpię.
To jest o umieraniu, a nie wybebeszaniu. Nikt nie klepie łzawego przemówienia na kilka stron. Przejrzyj kilka pierwszych chapterów/obejrzyj 3 pierwsze odcinki (ładnie leci z mangą, potem, ze względu na drastyczność i - częściowo - tematykę, anime jest alternatywne i dużo, dużo łagodniejsze). Nie stracisz dużo czasu, a załapiesz, co mam na myśli.
(a do wyklinania zachęciła mnie manga i jedna walka, z samego końca. Jak człowiek ogarnie, co się dzieje i chociaż odrobinę wczuje w bohatera, to zaczyna się bać wyobraźni autora. )
Offline
Troche zaskoczyło mnie to, że nikt nie wspomniał o "Neon Genesis Evangelion" i "Rebulid of Evangelion"
Jest to anime utrzymane w gatunku Sci Fi i Mecha, a czytając twoje kryteria myślę że właśnie to przypadnie ci do gustu
Postacie nie są bezbarwne: Każda z nich ma jakiś konkretny charakter. Szczególnie w "Rebulidzie" dochodzi bohaterka która ja sama bardzo lubię.
O Tasiemcowaniu nie ma mowy. Akcja jest tam przez cały czas. Tylko na początku musi się trochę rozruszać...
Zatem bardzo polecam
Offline
Strony: 1