#16 2011-01-18 21:43:58

White

Mag Wody

Zarejestrowany: 2010-05-27
Posty: 370
Punktów :   
Żywioł: Ziemia

Re: Wyspa Kyoshi

Akunai/Layer
- Idiko... Ja nie chciałem...- Akunai nie zdążył jej zatrzymać.
- Kobiety. Nigdy ich nie zrozumiem...- Akunai walnął się na łóżko.

   Tymczasem, w innym domku, Layer z Taki, przy świetle świec, rozmawiali o przeszłości... Dobra, pominiemy ten wątek, a skupmy się na Akunaiu właśnie. Bo gdy tak leżał, zdał sobie z czegoś sprawę... Z czegoś silniejszego niż tęsknota, co narodziło się między nimi...
Może zrobię coś dla Idiko żeby ją pocieszyć... Akunai wstał z łóżka. Zauważył w wazonie kwiaty.
- Kobiety lubią kwiaty, nie?- Akunai bez zastanowienia wyrwał kwiaty z wazonu. Po chwili wybiegł przed chatkę.
- Idiko! Mam dla ciebie prezent!- Akunai zaczął podskakiwać, żeby go zobaczyła...


http://24.media.tumblr.com/tumblr_lydhlqirpM1r0yl0so1_400.gif

Offline

 

#17 2011-01-18 21:47:58

 Ibuki

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2010-08-24
Posty: 352
Punktów :   

Re: Wyspa Kyoshi

Idiko

Spojrzała na Akunaia, skaczącego jak pajac. Uśmiechnęła sie, nie wiedząc czy śmiać się czy płakać.
- Jakiś ty uroczy - rzekła z ironią w głosie, spoglądając na kwiaty. - Ale nie licz, że wrócę. Śpię tu i koniec kropka. Jutro pogadamy, dobrze? - ziewnęły, przeciągając się.

Ostatnio edytowany przez Ibuki (2011-01-19 16:57:03)


"Znam Wayne'a. Jeśli on jest Batmanem to, ja jestem królem Anglii!"
- Two-Face

Offline

 

#18 2011-01-20 19:09:12

 Zipciu

Mag Ognia

8071485
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2010-09-01
Posty: 133
Punktów :   
Zainteresowania: Muzyka, manga/anime, RPG
Żywioł: Ogień
Wiek: 13

Re: Wyspa Kyoshi

Zip
Westchnął. Ponownie odrzucił włosy z oczu. Spojrzał na Hrodnosa. Kiedy znajdowali się już w domku...
Zip złożył miecz i sakiewkę. Wyjrzał przez okno. Zobaczył Idiko leżącą na jakiejś ławce. Wziął ze sobą miecz i sakiewkę,  spoglądając spodełba na Hrodnosa wyszedł. Podszedł do Idiko.
-Cześć. Wybacz, że przeszkadzam w twoim, jakże luksusowym miejscu do spoczynku, ale chciałbym ci to oddać.-oddał jej dzieło.-I życzę, dobrej nocy.
Uśmiechnął się i wystawił rękę w geście pokoju. Zatrzymał się jeszcze.
-Nie wiem, czemu masz zamiar spać tutaj, ale domyślam się, że chodzi o Akunaia, hm? Powodzenia.-uśmiechnął się jeszcze raz sczerze. Po chwili zaśmiał się. I ruszył w stronę swojego wyznaczonego miejsca. ''Ciekawe jak sobie radzi Layer. No cóż, nic mi do tego. Muszę mieć oko na naszego nowego towarzysza, którego imienia chyba nigdy nie zapamiętam.'' Wszedł powoli. Znowu popatrzył na Hrodnosa. Usiadł na łóżku. Zamknął oczy i trzymał dłoń na swoim mieczu.


Valhalla! Deliverence! Why you ever forgotten me?

Offline

 

#19 2011-01-20 20:39:48

 Ibuki

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2010-08-24
Posty: 352
Punktów :   

Re: Wyspa Kyoshi

Idiko

Zauważyła, że zbliża sie do niej Zip. Uśmiechnęła sie, słysząc jego słowa.
- Zaiste, o to chodzi - przytaknęła, ujmując zwój. - I dziękuję, jak również dobrej nocy życzę - dodała pośpiesznie.
- Pilnuj nowego nie ufam mu - wyszeptała cicho. - To na razie - pomachała na pożegnanie.


"Znam Wayne'a. Jeśli on jest Batmanem to, ja jestem królem Anglii!"
- Two-Face

Offline

 

#20 2011-02-12 20:30:02

White

Mag Wody

Zarejestrowany: 2010-05-27
Posty: 370
Punktów :   
Żywioł: Ziemia

Re: Wyspa Kyoshi

Akunai
  - Jak nie... To nie!- Akunai zabrał kwiaty i pomaszerował na plaże.
     Fale cicho odbijały się od piaszczystej plaży, a niebo spowijało tysiące pięknych chmur. Dało się poczuć zapach soli morskiej, dobiegającej zza morza. Pustelnik usiadł na piasku, trzymając w rękach kwiaty.
  - Co jest ważniejsze? Obietnica czy uczucie? Obowiązek czy marzenie? Już sam nie wiem...- Akunai odłożył bukiet, i nasłuchiwał się. Wtem usłyszał głos Layera.
  - Ciebie też, co?- Akunai spostrzegł Layera z podbitym okiem.
  - Co się stało?
  - To samo co z twoją, tylko ze moja mnie dobiła. Dosłownie.- Layer nie wyglądał najlepiej... Miał podbite oko i poszarpane włoy.
  - Siadaj, Lay... Powiedz: O co poszło?
  - Wolałbyś nie wiedzieć... Eh te wredne kobiety...- Akunai zamyślił się. Po chwili dostał olśnienia.
  - Ale gdyby nie kobieta, mężczyzna byłby nieużyteczny. Niby po co powstały domy? Bo kobieta kazała, by mąż zrobił jej jakiś schron. A potem chciała, żeby był ładny... Tak samo jest prawie ze wszystkim. No oprócz wojny.- Layer machnął ręką.
- Ale i tak jędze są wredne...- Akunai i Layer zaczęli się śmiać,
- No cóż, mamy jeszcze siebie... Idziesz popływać?
- A co mi szkodzi...- Layer podbiegl do wody i wskoczył w nią. Akunai to samo. Tylko zapomnieli o jednym. Mieli małe towarzystwo...


http://24.media.tumblr.com/tumblr_lydhlqirpM1r0yl0so1_400.gif

Offline

 

#21 2011-02-20 19:02:49

 Zipciu

Mag Ognia

8071485
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2010-09-01
Posty: 133
Punktów :   
Zainteresowania: Muzyka, manga/anime, RPG
Żywioł: Ogień
Wiek: 13

Re: Wyspa Kyoshi

Zip

Zip siedząc i obserwując nowego członka drużyny oczekiwał nadejścia poranka. Kiedy zauważył, że na horyzoncie zaczyna się rozjaśniać zerwał się i postarał się przywrócić wszystkie zmysły. Spojrzał na Hrodnosa.
-A ty ruszysz się wreszcie?-warknął i chwycił miecz. Wyszedł z pokoju. Zaczął rozglądać się za resztą towarzyszy i sprawdzić czy jeszcze śpią.


Valhalla! Deliverence! Why you ever forgotten me?

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.ekipa89.pun.pl www.shinobigames.pun.pl www.amrita-rao.pun.pl www.mysims.pun.pl www.bloodteam.pun.pl