Postać epizodyczna
Młoda kobieta przechadzała się alejkami targu. Kaptur zasłaniał jej twarz, ale wystawały spod niego pukle jej jasnych włosów. Rozglądała się, wolno przenosząc wzrok z jednej rzeczy, na drugą.
Dziewczyna trochę odrywała się od obrazu tego hałaśliwego miejsca. Na targu panował ruch i harmider, ale ona wydawała się czymś mocno zamyślona. Westchnęła cicho.
Często tutaj przychodziłyśmy, Sam. Pamiętasz?
It's immortality, my darlings.
Offline