Avatar - Legenda Aanga

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#16 2010-05-27 18:27:09

 Agrael

Mag Ziemi

2358841
Zarejestrowany: 2009-06-19
Posty: 466
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

- Jeśli chcesz wiem to wszystko od Kenjiego, a właściwie z jego zapisków. Był bardzo skrupulatny chociaż trochę naiwny. Ale miał kłopoty z szerszym punktem widzenia no ale cóż nikt nie jest do końca idealny.
Powiedział zamyślając się na krótką chwilę.
- Mogłem się mylić w tej sprawie lecz była ona mało istotna więc mogłem sobie pozwolić na pomyłkę, ale to już jest bez znaczenia sama wiesz najlepiej co się stało, i jak do tego doszło. Mnie interesuja tylko istotne konkrety.


"Wszyscy ludzie marzą, ale nie w ten sam sposób. Ci, którzy marzą nocą w zakurzonych zakamarkach umysłu, budzą się za dnia by odkryć marność tych snów. Lecz marzyciele dnia są niebezpieczni, gdyż mogą śnić z otwartymi oczami, by ten sen ziścić." T.E. Lawrence

Offline

 

#17 2010-05-27 18:58:34

Nickia

Gość

Re: Tereny jeziora Laogai

Spojrzałam na słońce chcąc po jego położeniu określić godzinę.
- Robi się późno. Maya! - zwróciłam się do dziewczyny - Mówiłaś, że chcesz u mnie przenocować... Jeśli Twoje chęci są jeszcze aktualne to choć. Robi się późno... Muszę już wracać. Cześć, Styx. - odparłam i zawróciłam machając mężczyźnie na pożegnanie.

 

#18 2010-05-27 19:15:50

 Agrael

Mag Ziemi

2358841
Zarejestrowany: 2009-06-19
Posty: 466
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

Styx wzruszył tylko ramionami. Zastanawiając się przez chwilę gdzie teraz powinien pójść ale doszedł do wniosku że nie ma to większego znaczenia. Z mieszanymi odczuciami ruszył w swoją stronę. Był zmęczony więc dłuższa podróż nie wchodziła w grę. Na szczęście znał miejsce gdzie mógłby odpocząć więc tam też sie udał.


"Wszyscy ludzie marzą, ale nie w ten sam sposób. Ci, którzy marzą nocą w zakurzonych zakamarkach umysłu, budzą się za dnia by odkryć marność tych snów. Lecz marzyciele dnia są niebezpieczni, gdyż mogą śnić z otwartymi oczami, by ten sen ziścić." T.E. Lawrence

Offline

 

#19 2010-05-27 19:53:28

White

Mag Wody

Zarejestrowany: 2010-05-27
Posty: 370
Punktów :   
Żywioł: Ziemia

Re: Tereny jeziora Laogai

Nastał nowy, piękny dzień na jeziorze. Wschodzące słońce odbijało się w lustrze wody, kierując swój promień na dziewczynę, o złośliwym spojrzeniu. Ja, siedziałem sam, na brzegu, obserwując ją.

Ostatnio edytowany przez Akira (2010-05-27 20:07:45)


http://24.media.tumblr.com/tumblr_lydhlqirpM1r0yl0so1_400.gif

Offline

 

#20 2010-05-27 19:54:25

 Vendie

Historia mnie uniewinni.

22151300
Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 547
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

Maya
Słysząc ich pożegnanie powiedziała -Jeśli nie sprawi ci to większego kłopotu to tak.- "Nareszcie"- pomyślała. I ruszyła w stronę Nickii. Dziewczyna stanęła przed jeziorem. Tak samo zrobiła Maya. -Sądząc po wibracjach w ziemi, masz duże wnętrze w domu. No cóż, przecież każdy agent Dai Lee ma tam swój pokój. Na pewno masz tam duże wnętrze.-

Ostatnio edytowany przez Vendie (2010-05-27 20:09:34)

Offline

 

#21 2010-05-27 20:06:33

Nickia

Gość

Re: Tereny jeziora Laogai

Po cudownej nocy postanowiłam odetchnąć świeżym powietrzem. W tymże celu wyszłam na powierzchnię. Dzień zapowiadał się cudownie. Laogai, jak zwykle cudowne i srebrzyste, mieniło się promieniami słońca. Gdy tylko opuściłam królestwo mąk, promienie, niby sztylet, wbiły się w mą bladą twarz. Przyjemnie ciepłe powietrze pieściło mą skórę. Powoli i dyskretnie podeszłam do brzegu i ściągając but zanurzyłam stopę marszcząc przy tym srebrną taflę. Gdy już przekonałam się, że woda jest cudownie ciepła, ściągnęłam subtelnie spodnie oraz buty i weszłam do Laogai.

 

#22 2010-05-27 20:14:07

White

Mag Wody

Zarejestrowany: 2010-05-27
Posty: 370
Punktów :   
Żywioł: Ziemia

Re: Tereny jeziora Laogai

Siedziałem na kamieniu, przypatrując się dalej. W końcu jednak odważyłem się wejść do wody.


http://24.media.tumblr.com/tumblr_lydhlqirpM1r0yl0so1_400.gif

Offline

 

#23 2010-05-27 20:25:16

 Vendie

Historia mnie uniewinni.

22151300
Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 547
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

Maya
Maya wstała z łóżka, przeciągnęła się i ubrała. Wyszła spod jeziora. Miała zamiar potrenować magię ziemi. Zawsze robi to z rana. Wyszła spod jeziora i zobaczyła pływającą w jeziorze Nickię, która najwyraźniej jej nie zauważyła. Maya podeszła więc do jeziora. -Dzień dobry.-

Offline

 

#24 2010-05-27 20:44:07

Nickia

Gość

Re: Tereny jeziora Laogai

Pływałam sobie spokojnie, aż usłyszałam głos Mayi(...i od tamtej pory pływałam niespokojnie...).
- O, Cześć Maya. - powiedziałam z serdecznym uśmiechem na twarzy. - Widzę, że już wstałaś. Rozbieraj się i wskakuj do wody! Jest fantastyczna! - mówiąc to chlapnęłam dziewczynę.

 

#25 2010-05-27 21:07:08

 Vendie

Historia mnie uniewinni.

22151300
Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 547
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

Maya
Zdjęła bluzę i spodnie, a potem wskoczyła do wody. -Masz rację, woda jest cudowna.- Po kilku minutach pluskania się w wodzie, Maya wyszła na brzeg. -Muszę się wysuszyć.- Oznajmiła Nickii. Uderzyła stopą w ziemię, pod nią powstała kolumna. Zerwała z drzewa jabłko i usiadła pod nim.

Offline

 

#26 2010-05-28 15:47:08

White

Mag Wody

Zarejestrowany: 2010-05-27
Posty: 370
Punktów :   
Żywioł: Ziemia

Re: Tereny jeziora Laogai

Siedziałem przy skałach, wpatrując się w parę dziewczyn kąpiących się w jeziorze. Słońce spiekło mnie dosyć mocno. Postanowiłem, że poćwiczę magie wody. Wszedłem do wody. Zacząłem ćwiczyć różne ruchy. Szło mi nie najgorzej, w końcu kocham magię. Przy okazji schwytałem rybę. Jednak postanowiłem podarować ją dziewczynie kąpiącej się w jeziorze.
-Witaj.-
Czułem się dumny, że mogę się podzielić posiłkiem.
-Czy jesteś może strapiona głodem? Mam tu rybkę, z pewnością smaczną.-
Uśmiechnąłem się.

Ostatnio edytowany przez Akira (2010-05-28 15:50:40)


http://24.media.tumblr.com/tumblr_lydhlqirpM1r0yl0so1_400.gif

Offline

 

#27 2010-05-28 15:58:30

Nickia

Gość

Re: Tereny jeziora Laogai

Odwróciłam się i ujrzałam białowłosego chłopaka. Trzymał w rękach rybę. Uniosłam brew i spojrzałam na Mayę, a zaraz znów na nieznajomego. Uśmiechnęłam się szyderczo po czym wzięłam rybę do ręki.
- Dziękuję! - krzyknęłam z wielką ironią - Tak, jakbym to ja w domu jedzenia nie miała! - dodałam i wyrzuciłam rybę za siebie. - Dzięki za dobre chęci, ale nie potrzebuję ryb...

 

#28 2010-05-28 18:43:16

White

Mag Wody

Zarejestrowany: 2010-05-27
Posty: 370
Punktów :   
Żywioł: Ziemia

Re: Tereny jeziora Laogai

-Trudno, skoro ni chcesz...- Poszedł w stronę drzewa, po czym usnął. Śniło mu się, jak rodzice zostawili go samego, na wielkiej lodowej tundrze. Płakał i krzyczał. Znalazł go wtedy mag wody. Uleczył, a potem...sen się skończył. Rozciągnąłem się, ziewnąłem, po czym wstałem i ruszyłem na przód. Ciekawiło mnie, co ostatnio wydarzyło się Ba Sing Se. Chociaż znając te czasy, nic przyjemnego.

Ostatnio edytowany przez Akira (2010-05-28 18:53:31)


http://24.media.tumblr.com/tumblr_lydhlqirpM1r0yl0so1_400.gif

Offline

 

#29 2010-05-28 19:37:19

 Vendie

Historia mnie uniewinni.

22151300
Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 547
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

Maya
Maya zobaczyła, że chłopak wstaje. Zauważyła że obok drzewa pod którym zasnął została złota moneta. Wzięła ją i włożyła do kieszeni. "Znalezione, nie kradzione."- pomyślała. Potem usiadła na skale obok jeziora. -Nickia, chyba powinnam już się zbierać.-

Offline

 

#30 2010-05-28 19:50:21

Nickia

Gość

Re: Tereny jeziora Laogai

Zasmuciłam się słysząc słowa dziewczyny.
- Dobrze. Ale na pewno masz gdzie pójść? - zapytałam, gdyż wiedziałam, że mam możliwość przenocowania dziewczyny jeszcze kilka dni. Jeśli oczywiście będzie chciała...

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.rbd-rebelde-rbd.pun.pl www.lekarski3.pun.pl www.shinobiofwars.pun.pl www.multiplayer-online.pun.pl www.korsarz.pun.pl