Avatar - Legenda Aanga

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#151 2010-07-10 20:32:19

Triss

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2009-06-05
Posty: 6387
Punktów :   
Imię: Ewa.

Re: Łąka w pobliżu Lasu Jet'a.

Mortred

Po jakimś czasie obudził się. Podniósł się i siadł, podpierając się lewą ręką. Prawą przetarł oczy. Ziewnął, nie zasłaniając buzi. Wstał całkiem i spojrzał na niebo. Już była noc. Dopadła go senność i cóż, zasnął wcześniej... No nic. Spojrzał w stronę, z której wcześniej byli zarówno Sam jak i Shiro. Nie spodziewał się, że ich nie zobaczy. Co jest? Zauważył jakiś liścik, leżący przy nim. Schylił się i podniósł go. Turniej walki? Sam z wielką chęcią wybrałby się w to miejsce. Tak w sumie, to nie wiedział co to za miasto jest. Ale sam fakt - turniej walki - bardzo go zachęcał. Bardzo lubił walczyć. Ale gdy przeczytał drugie zdanie, miał mieszane uczucia. Nie jechałby za nią, jak nie chce, tylko z powodu turnieju... No nic, może i kiedy indziej będzie, na razie da sobie spokój. Tu o Shiro... Pojechał do Narodu Ognia. No tym razem to rozeszli się tak porządnie. Ta... Poszli sobie, a jego zostawili. Nie no, fajnie... Westchnął i podarł list na małe, bardzo małe kawałeczki. Rozciągnął się podnosząc ręce do góry, a zaraz spuścił je wzdłuż tułowia. Nie miał zamiaru wracać na noc do swojego domu.
- Tesiek, chodź. - Zwrócił się do wilka. Ten właśnie zjadł owoc i wstał, po czym podążył za Mortred'em. Chłopak skierował się w stronę Ba Sing Se. Właściwie to późno było, ale w celu zarobienia jakichś pieniędzy.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.gierki.pun.pl www.polandprivm2.pun.pl www.parafia-izabelin.pun.pl www.77rgdh.pun.pl www.deathkiss.pun.pl