- Co do rodziców , możesz im w końcu powiedzieć raz stanowczo ale jeszcze bardziej bo wiem że na pewno mówisz , że nie jesteś już małą dziewczynką z którą wszyscy muszą chodzić i się patrzyć żeby się przypadkiem gdzieś nie skaleczyła albo uderzyła. A co do wyjścia , z chęcią. Ale gdzie ? A , no i cześć Aang. Co u Ciebie ? - Powiedziałam i poszłam myć naczynia.
Offline
- Chyba masz rację Ty Lee. Ja chciałabym iść tam gdzie można powalczyć, ale wy pewnie do jakiegoś salonu piękności.-Toph trochę się skrzywiła na myśl o salonie piękności gdzie wszystkie dziewczyny malują się i układają fryzury. Z drugiej strony w Ba Sing Se było fajnie.
Offline