Avatar - Legenda Aanga


#106 2009-11-04 07:12:25

 TheKatasuki

Użytkownik

8408139
Call me!
Skąd: Europa,Polska,Śląsk,Tychy
Zarejestrowany: 2009-07-31
Posty: 2262
Punktów :   
WWW

Re: Dom Katasuki, Sasuzu, Yudi i Gareya

-Zaraz obok pokoju Nicki - odpowiedziałem - rozgość się, a ja pójdę poszukać Sasuzu - dodałem rozglądając się po salonie i poszedłem zobaczyć czy nie ma go w jego pokoju.


http://profile.blog.yam.com/p/e/pexrfy/index.jpg
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Przez noc droga do świtania -Przez wątpienie do poznania -Przez błądzenie do mądrości -Przez śmierć do nieśmiertelności.

Offline

 

#107 2009-11-04 14:34:44

Nickia

Gość

Re: Dom Katasuki, Sasuzu, Yudi i Gareya

Wiodłam wzrokiem za chłopakiem dopóty nie znikł za progiem sąsiedniego pokoju. Ściągnęłam brwi i zasmuciłam się. Nie chciałam go opuszczać... Lecz gdy nie wypłynę jutro, nie będę miała potem możliwości. Raion wypływa pewnie o świcie. Samo wspomnienie jego charakterku zniechęca mnie na tę podróż, a co prawda Królestwo Ziemi daleko... Zamyśliłam się na chwilkę, ale zaraz po tym zwróciłam się do dziewczyny:
- Zaprowadzę Cię... - i zaprowadziłam, po czym zostawiłam samą i wróciłam do swojego pokoju. Spakowałam się, choć z niechęcią. Myślałam, że jak zostanę to zrobię większy problem Garey'owi. Wróciły do mnie wspomnienia ze zdarzenia z pod Laogai... Tak nieprzyjemnego dla Jet'a i tak nie przyjemnego dla mnie... Na myśl o mieszkającym ze mną chłopaku, naszła mnie wielka chęć opuszczenia miasta. Postanowiłam się z tą myślą przespać.

Obudziłam się w środku nocy z okropną migreną jakbym nie widziała co się stało. Było ciemno i zimno. Bardzo bolała mnie głowa. Dotknęłam lekko dłonią czubka głowy i poczułam wielkiego guza. Zrobiło mi się niedobrze. Pobiegłam do toalety. Zwymiotowałam. Potem, zrobiło mi się lepiej. Znów się położyłam.

Był świt. Słońce do końca jeszcze nie wstało i było dosyć chłodnawo. Ubrałam się i weszłam do kuchni. Zastałam tam przy stole Garey'a, Sasuzu, Katasuki, Riku i Yudi. Jedli śniadanie.
- Hej! - przywitałam się. Podeszłam do Garey'a i ucałowałam go w policzek. Zasiadłam do stołu. Zaczęło kręcić mi się w głowie. Oddychałam niespokojnie. Krótko po tym, zemdlałam.

 

#108 2009-11-05 14:03:34

Ecco

Użytkownik

13104998
Call me!
Skąd: Przed twoim nosem xP
Zarejestrowany: 2009-08-15
Posty: 367
Punktów :   
WWW

Re: Dom Katasuki, Sasuzu, Yudi i Gareya

Podbiegłam do dziewczyny. - Nickiaaaaa! - zawołałam. Trzeba było ją przenieść na łóżko. Jedynie zapytałam się - Co jej może być??? Jeszcze wczoraj zachowywała się normalnie...

Offline

 

#109 2009-11-05 16:03:40

 TheKatasuki

Użytkownik

8408139
Call me!
Skąd: Europa,Polska,Śląsk,Tychy
Zarejestrowany: 2009-07-31
Posty: 2262
Punktów :   
WWW

Re: Dom Katasuki, Sasuzu, Yudi i Gareya

- Nie wiem - odpowiedziałem - Trzeba ją przenieść na łóżko, Sasuzu pomożesz mi ? - zapytałem, on skinął głową po czym razem przenieśliśmy ją do ,,jej pokoju''. Usiadłem na krześle i rozmyślałem nad tym co Nicki mogło się stać i nawet nie zauważyłem kiedy Sasuzu wyszedł.


http://profile.blog.yam.com/p/e/pexrfy/index.jpg
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Przez noc droga do świtania -Przez wątpienie do poznania -Przez błądzenie do mądrości -Przez śmierć do nieśmiertelności.

Offline

 

#110 2009-11-05 18:21:03

Nickia

Gość

Re: Dom Katasuki, Sasuzu, Yudi i Gareya

Obudziłam się leżąc. Teraz głowa mnie już wcale nie bolała. Podniosłam się i popatrzyłam zdziwiona na osoby wpatrujące się we mnie.
- Eee... - zaczęłam niepewnie i rozglądnęłam się. - Garey... tak? - zwróciłam się do chłopaka. - Co ja tu robię?

 

#111 2009-11-05 18:53:30

 TheKatasuki

Użytkownik

8408139
Call me!
Skąd: Europa,Polska,Śląsk,Tychy
Zarejestrowany: 2009-07-31
Posty: 2262
Punktów :   
WWW

Re: Dom Katasuki, Sasuzu, Yudi i Gareya

- Jak to nic nie pamiętasz? - zapytałem troskliwym głosem


http://profile.blog.yam.com/p/e/pexrfy/index.jpg
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Przez noc droga do świtania -Przez wątpienie do poznania -Przez błądzenie do mądrości -Przez śmierć do nieśmiertelności.

Offline

 

#112 2009-11-05 19:00:18

Nickia

Gość

Re: Dom Katasuki, Sasuzu, Yudi i Gareya

- Pamiętam tylko... - zaczęłam znów wodząc wzrokiem po podłodze -  ..wodospad i my razem.... - poniosłam wzrok i spojrzałam na Garey'a, a potem znów na podłogę - ...a potem urwany film. - pokręciłam przecząco głową.

 

#113 2009-11-05 19:08:24

Ecco

Użytkownik

13104998
Call me!
Skąd: Przed twoim nosem xP
Zarejestrowany: 2009-08-15
Posty: 367
Punktów :   
WWW

Re: Dom Katasuki, Sasuzu, Yudi i Gareya

Westchnęłam. - A wiesz kto to ja? - zapytałam. Nic nie pamiętasz...? To straszne.

Offline

 

#114 2009-11-05 19:10:54

Nickia

Gość

Re: Dom Katasuki, Sasuzu, Yudi i Gareya

Pokręciłam przecząco głową. Bałam się, choć sama nawet nie wiedziałam czego.

 

#115 2009-11-05 19:16:56

Ecco

Użytkownik

13104998
Call me!
Skąd: Przed twoim nosem xP
Zarejestrowany: 2009-08-15
Posty: 367
Punktów :   
WWW

Re: Dom Katasuki, Sasuzu, Yudi i Gareya

Zapytałam się Gareya - Co jej się mogło stać? I co trzeba w takiej sytuacji zrobić??? Wyszłam z pokoju. Zauważyłam Sasuzu.

Offline

 

#116 2009-11-05 19:28:57

 TheKatasuki

Użytkownik

8408139
Call me!
Skąd: Europa,Polska,Śląsk,Tychy
Zarejestrowany: 2009-07-31
Posty: 2262
Punktów :   
WWW

Re: Dom Katasuki, Sasuzu, Yudi i Gareya

- Musisz coś jeszcze pamiętać - powiedziałem łamiącym się głosem klęknąwszy przed nią popatrzyłem się jej głęboko w oczy. Które nie były już ciepłe, pełne życia i wesołe takie jak pamiętałem tylko puste, zimne i nieobecne.


http://profile.blog.yam.com/p/e/pexrfy/index.jpg
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Przez noc droga do świtania -Przez wątpienie do poznania -Przez błądzenie do mądrości -Przez śmierć do nieśmiertelności.

Offline

 

#117 2009-11-05 19:31:49

Nickia

Gość

Re: Dom Katasuki, Sasuzu, Yudi i Gareya

Spuściłam głowę i zastanowiłam się chwilę.
- Mam! - krzyknęłam nagle - Pamiętam Dai lee, i, i! - krzyczłaam nadal jakby chcą za wszelką cenę nie zapomnieć - I pamiętam też światło! Takie, jakieś... - dodałam ciszej.

 

#118 2009-11-05 19:55:41

Ecco

Użytkownik

13104998
Call me!
Skąd: Przed twoim nosem xP
Zarejestrowany: 2009-08-15
Posty: 367
Punktów :   
WWW

Re: Dom Katasuki, Sasuzu, Yudi i Gareya

Weszłam znowu. - Nadal nic nie pamięta? - spytałam się. - Nickia? Wszystko już gra?

Offline

 

#119 2009-11-05 19:56:41

 TheKatasuki

Użytkownik

8408139
Call me!
Skąd: Europa,Polska,Śląsk,Tychy
Zarejestrowany: 2009-07-31
Posty: 2262
Punktów :   
WWW

Re: Dom Katasuki, Sasuzu, Yudi i Gareya

Usiadłem z powrotem na krzesło i mówiłem w kółko jedno słowo ,,światło" zastanawiając się co to mogło znaczyć. Przypominałem sobie kawałek po kawałku to jak nas więzili Dai Lee. I właśnie mi wpadło do głowy - Pamiętasz może jak Ciebie zabierali do innego pomieszczenia ?


http://profile.blog.yam.com/p/e/pexrfy/index.jpg
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Przez noc droga do świtania -Przez wątpienie do poznania -Przez błądzenie do mądrości -Przez śmierć do nieśmiertelności.

Offline

 

#120 2009-11-05 20:01:57

Nickia

Gość

Re: Dom Katasuki, Sasuzu, Yudi i Gareya

- Pomieszczenia? - zapytałam zdziwiona - Nie pamiętam nic takiego... - znów pokręciłam głową. - A może wy mi coś przypomnicie?

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.realfootbal.pun.pl www.nbk.pun.pl www.siostry-hallywell.pun.pl www.pogotowieratunkowe999.pun.pl www.radiliveremix.pun.pl