Użytkownik
- Obrady zakończone? - Zapytałam, śmiejąc się pod nosem.
Offline
Użytkownik
- To fajnie. - Powiedziałam, a na mojej twarzy ciągle widniał pogodny i miły wyraz twarzy. - Właśnie Shugy miałam się Ciebie coś zapytać. Wydaje mi się, że Ciebie skądś znam... Z jakiego narodu pochodzisz?
Offline
Słysząc słowa "skąt pochodzisz" spuściłam głowę w dół i odpowiedziałam:
- nie wiem - mówiąc to puściłam dłoń chłopca i splotłam swoje na brzuchu...
Ostatnio edytowany przez Shugy (2010-03-03 17:22:48)
Offline
Użytkownik
- Ojć... Przepraszam. - Powiedziałam, a mina od razu mi zrzedła. - Przepraszam... ciągle mówię coś, z czym macie złe wspomnienia... Naprawdę przepraszam... nie chciałam. - Dodałam i spuściłam głowę.
Offline
Użytkownik
- W takim razie... - Chciałam się coś zapytać, ale zmieniłam zdanie. Znowu powiedziałabym coś nie tak... - A co... - Znowu zamilkłam. - Widzieliście drugą stronę wodospadu?
Offline
Użytkownik
- A ja chętnie wam ją pokażę... Trzeba tylko przepłynąć około 15 metrów pod wodą... i od razu znajdziemy się po drugiej stronie. - Powiedziałam i popatrzyłam na miejsce, z którego przybyłam.
Offline
Użytkownik
-Coś nie tak? - Zapytałam. - Wiesz możemy też iść..., ale to zajmie o wiele więcej czasu...
Offline