"Nie dam sie tak traktować" - pomyślałam i zauważywszy na ziemi kamyk postanowiłam sprawdzić refleks Sheballa. Podniosłam kamyk obróciłam sie w stronę chłopca, wzięłam zamach i rzuciłam w jego stronę krzycząc:
- Orientuj się !
Offline
-Ładdne.-powiedziałem po czym dodałem:
-Tak jak cała ty.-powiedziałem czerwieniąc się.
Ostatnio edytowany przez Sheball (2010-03-04 15:16:32)
Offline
Użytkownik
- Przepraszam. - Wtrąciłam się. - Ale, czy moglibyście pamiętać, że tu jestem? - Zapytałam z małym grymasem. - Za chwilę będziemy.
Ostatnio edytowany przez Dianka-Katara (2010-03-04 15:18:34)
Offline