Tutaj ogólnie wypowiadamy się o księdze ziemi.
Moim zdaniem, lepsza od pierwszej zdecydowanie. Szkoda jednak, że musieliśmy czekać dłużej na nią. Jednak doczekaliśmy się, a to plus. Zuko powoli przechodzi na " jasną stronę mocy " - niektórym to nie pasuje bardzo, jednak innym się podoba. Różne ludzie mają opinie. Ja zaliczam się do tych wspomnianych później - cieszę się z tego. Poznają Toph Bei Fong, kolejną bohaterkę, tym razem ta postać włada kolejnym żywiołem - ziemią. I akurat zgadza się, by wyruszyć z nimi w podróż, pomagać Awatarowi - Aangowi. Najpierw pojawiają się problemy, jednak daje sobie radę. No i tak Aang zaczyna powoli panować nad kolejnym żywiołem. I teraz pozostaje ostatni.. Ogień.
Na samym końcu księgi rozgrywa się bitwa między wszystkimi. Wyleciało mi z głowy - tam była Toph.. ? No nic, ale to nie do tego temat, odbiegam od tematu. Zuko podejmuje decyzję. Zamiast pomóc swojemu wujowi i walczyć z siostrą, Azulą niestety - staje po jej stronie i zdradza stryja, po czym ten trafia do więzienia. Na końcu widzimy Zuko rozmawiającego z Azulą. Zuko, jak widać żałuje tego, co zrobił, jednak mimo wszystko zostaje z siostrą.
Jeśli bym cokolwiek pomyliła bardzo przepraszam.
A co Wy sądzicie o tej księdze ?
Offline
Mag Wody
Tak, druga księga chyba była lepsza - każdy odcinek jest bardziej powiązany z poprzednim - nie tak jak w księdze wody.
Offline
Księga druga dużo bardziej podobała mi się od księgi pierwszej, ponieważ było dużo więcej akcji, szczególnie pod koniec. Poza tym pojawiła się Toph.
Offline
Przyznam, że najpierw natrafiłam na końcowe odcinki tej księgi i to dzięki nim zainteresowałam się Awatarem. Księga bardzo mi się podobała i pewnie jeszcze do niej powrócę.
"Znam Wayne'a. Jeśli on jest Batmanem to, ja jestem królem Anglii!"
- Two-Face
Offline
Dzięki tej księdze skreśliłam z listy Dantego z Devil May Cry i będę opowiadać o Aangu na swojej maturze z polskiego ('sposoby kreacji bohatera w literaturze i filmie fantasy'). Aanga można dość łatwo zinterpretować, a najważniejsze informacje są właśnie tutaj. Więc... dziękuję za część drugą - Ziemię D:.
' odrębność żywiołów jest złudzeniem '
Offline
Zbanowany
Księga ziemi jest bardzo dobra , jesteśmy już wprowadzeni więc wiemy o co chodzi wg mnie lepsza zgrana księga niż Księga Magii Ziemi
Offline
Na pewno o wiele lepsza od poprzedniej. W Księdze Wody wszystko miało dobre zakończenie, tutaj zaś finał nie był szczęśliwy i radosny. Nie. Tutaj skończyło się na niemalże zabiciu Aang'a (przeżył tylko i wyłącznie dzięki Katarze), Zuko przeszedł jednak na złą stronę, a Azula przejęła Królestwo Ziemi. A mówiąc o niej - sprawia wrażenie prawdziwego czarnego charakteru. O ile Zuko miał w sobie jakąś dobrą stronę, to jego siostra była naprawdę zła, już za czasów dzieciństwa. Seria bardzo mi się spodobała, grafika o wiele lepsza...
Offline