Avatar - Legenda Aanga

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#16 2010-04-08 14:58:42

Triss

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2009-06-05
Posty: 6387
Punktów :   
Imię: Ewa.

Re: Łąka

Off: Wchodzimy na łąkę a ja zaczynam, także double-post - odświeżam.

Minato/Mortred

Gdy oboje już wyszli z wioski, znaleźli się na ogromnej łące. Mortred kątem oka spoglądał na Minato. Jego skóra była szara... To go dziwiło. Nie pytał się jednak bo zdawał sobie sprawę z tego, że może nie chcieć o tym rozmawiać. Po jakimś czasie spaceru napotkał na drodze Shiro, kierującego się w stronę wioski.
- Hej. - Przywitał się Minato, a zaraz Mortred - Cześć, Shiro. Musimy teraz pójść do Ba Sing Se, powiadomić Sigmę o zaistniałej sytuacji i może zaczniemy znów jej szukać. - Powiedział, i zaraz dodał, patrząc na Minato - To mój znajomy, Minato. - Gdy skończył, Minato ukłonił się i uśmiechnął.

Offline

 

#17 2010-04-08 16:06:53

Sadness

Gość

Re: Łąka

Na pobliskiej łące zobaczyłem Mortreda i jakiegoś chłopaka. Odwróciłem się do nich i na powitanie Mortreda powiedziałem. -Cześć, a więc idziemy?-Zapytałem i przedstawiłem się.- Ja jestem Toshiro.-Również się ukłoniłem. Wyprostowałem się i schowałem ręce w kieszenie.

 

#18 2010-04-08 19:14:08

Triss

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2009-06-05
Posty: 6387
Punktów :   
Imię: Ewa.

Re: Łąka

Mortred/Minato

Mortred i Minato jeden po drugim skinęli głowami.
- To idziemy. - Powiedział Mortred i zaczął iść w stronę ścieżki, która prowadzi do Ba Sing Se.
- Powinniśmy się pośpieszyć, nie uważacie? - Dodał czerwonowłosy. Minato skinął głową i oboje zaczęli biec koło siebie.

Offline

 

#19 2010-04-08 19:16:31

Shay

Avatar

37075627
Call me!
Zarejestrowany: 2010-03-14
Posty: 2648
Punktów :   

Re: Łąka

Wyszła z jakiś krzaków, patrząc na Toshiro, Mortreda i jakiegoś szaroskórego przybysza który się do nich przyłączył. Ramię nadal krwawiło, ale Sam nie przywiązywała do takich rzeczy większej uwagi niż potrzeba. Spuściła jednak głowę i zdjęła hełm. Nie była teraz godna nazywać się ich przyjaciółką. Nigdy w życiu... Widząc biegnących chłopaków, zastawiła im drogę filarem. To pewnie z jej powodu biegli.

Ostatnio edytowany przez Skorka (2010-04-08 19:17:32)

Offline

 

#20 2010-04-08 19:28:00

Triss

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2009-06-05
Posty: 6387
Punktów :   
Imię: Ewa.

Re: Łąka

Mortred/Minato

Oboje gwałtownie zatrzymali się, a Mortred mało co nie dobił do filaru. Rozglądnęli się gwałtownie, odruchowo.
- S... Sam... - Wyszeptał Mortred, patrząc na Sam, stojącą niedaleko. Jej ramię... nie było z nim najlepiej. Minato również patrzył na dziewczynę. Cofnęli się o kilka kroków od filaru. Minato zorientował się, że musi być to ich znajoma. Mortred podbiegł do niej, a Minato zaraz za nim.
- Co się stało? - Spytał czerwonowłosy, łapiąc ją za prawe ramię. Nie było sensu pytać "Nic ci nie jest?" - przecież wyraźnie nie było z nią najlepiej. Mortred zaczął grzebać w swojej torbie i wyciągnął flaszkę z zielonym płynem, którego kilka kropel wylał na jej ranę.
- Powinno być nieco lepiej... - Szepnął.

Offline

 

#21 2010-04-08 19:33:42

Shay

Avatar

37075627
Call me!
Zarejestrowany: 2010-03-14
Posty: 2648
Punktów :   

Re: Łąka

-Dzięki- powiedziała i zbliżyła cię do Toshiro. Stanęła przed nim ze spuszczoną głową.
-Chciałabym cię przytulić, ale ubrudziłabym ci ubranie- uśmiechnęła się lekko. Była wreszcie wśród swojej rodziny, przyjaciół. Powinna sobie dać na zawsze spokój ze ściganiem ojca. Nie był tego wart.

Offline

 

#22 2010-04-08 19:37:07

Sadness

Gość

Re: Łąka

Założyłem ręce i podszedłem do Sam.
-Cześć...-Powiedziałem tracąc swój mały uśmiech. Wsadziłem lewą rękę do kieszeni, a drugą poprawiałem swój pas od katany. Gdy przestałem go poprawiać moją ręka od razu skierowała się na oczy. Przetarłem je i schowałem rękę do kieszeni.

 

#23 2010-04-08 19:38:03

Triss

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2009-06-05
Posty: 6387
Punktów :   
Imię: Ewa.

Re: Łąka

Mortred/Minato

Minato kucał na trawie, obrócony w stronę Sam. Mortred obrócił się zaraz w jej stronę, gdy oddaliła się od niego. Oboje się uśmiechnęli.
- To nasza przyjaciółka... - Szepnął Mortred do Minato. - Która wczoraj, tak jakby, zaginęła. - Dodał, również szeptem.
Dobrze widzieć ją znowu. Bardzo dobrze...
- Kto ci to zrobił? - Spytał Mortred, chcąc się upewnić. W jego tonie można było usłyszeć minimalną złość.

Offline

 

#24 2010-04-08 19:45:49

Shay

Avatar

37075627
Call me!
Zarejestrowany: 2010-03-14
Posty: 2648
Punktów :   

Re: Łąka

-Brat... Powinnam sobie dać spokój, bo to zupełnie obcy mi ludzie i jakiekolwiek pokrewieństwo z nimi to zamknięty rozdział- powiedziała Sam. W jej słowach było sporo prawdy, nawet wszystkie były prawdą.
-No cóż. Mam nauczkę i oni też ją mają, bo połowa krwi na moim mundurze to ich krew- dodała po chwili, jednak bardziej do Toshiro niż do pozostałej dwójki. Nigdy nie zadzieraj z Sam Tsuei, bo równie dobrze ona może wrzucić cię do grobu. Tym razem jednak losy się odwróciły i skończyło się na tym że ona ledwo co stoi nad swoim grobem. Była jednak zbyt zmęczona aby dalej móc myśleć. Nie spała, była pijana, a jej ramię... Cóż, lepiej nie mówić.

Offline

 

#25 2010-04-08 19:49:36

Sadness

Gość

Re: Łąka

Wzruszyłem ramionami i wyjąłem prawą rękę z kieszeni. Podrapałem się nią w głowie i odwróciłem się od nich. Poszedłem w las i oparłem się o drzewo. Zsunąłem się po jego korze. Usiadłem przy nim i objąłem nogi w ręce. Rozejrzałem się i westchnąłem.

 

#26 2010-04-08 19:50:54

Triss

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2009-06-05
Posty: 6387
Punktów :   
Imię: Ewa.

Re: Łąka

Mortred/Minato

- Czy ty... - Zaczął Mortred, chcąc spytać o to, czy oni jeszcze żyją. - Czy oni żyją?  - Zdobył się na pytanie. To, co mówiła, nie wyjaśniało sytuacji. A przynajmniej według Mortred'a. Czekał na odpowiedź z niewielkim niepokojem. Minato spojrzał na Mortred'a, po czy wstał i otrzepał nieco brudne spodnie.

Offline

 

#27 2010-04-08 19:58:06

Shay

Avatar

37075627
Call me!
Zarejestrowany: 2010-03-14
Posty: 2648
Punktów :   

Re: Łąka

-Żyją... Niech żyją jak najdłużej, bo nie chcę mi się ich gonić- powiedziała z rezygnacją i usiadła na trawie. Kwiatki, słońce i inne szczęśliwe rzeczy. Ona wyglądała na wiecznie nieszczęśliwą i teraz taka była. Opuściła swoją rodzinę dla obcych osób. Nie zdziwi się jeśli Toshiro nie będzie chciał z nią rozmawiać. Opuszczała go wiele razy i coś czuła że tym razem to będzie ostatni raz. Nie mogła sobie kupić czyjeś miłości bądź przyjaźni więc tym bardziej jej się nie uda.

Offline

 

#28 2010-04-08 20:05:25

Triss

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2009-06-05
Posty: 6387
Punktów :   
Imię: Ewa.

Re: Łąka

Mortred/Minato

Mortred w duchu odetchnął z ulgą. Nie chciał tego okazywać, bo nie wie, jak by Sam zareagowała. Jednak ona również została zraniona... Musieli się w końcu bronić, jednak to... Pokręcił głową.
Obaj spoglądali na Sam. Była dosyć smutna. Mortred podszedł nieco, Minato tak samo, nie chcąc zostać w tyle.
- Czemu jesteś taka smutna? - Spytał Mortred.

Offline

 

#29 2010-04-08 20:14:35

Shay

Avatar

37075627
Call me!
Zarejestrowany: 2010-03-14
Posty: 2648
Punktów :   

Re: Łąka

-Skrzywdziłam ciebie, skrzywdziłam Toshiro. - powiedziała krótko. Syknęła cicho z bólu, który nadal przeszywał jej ciało chociaż w mniejszym stopniu. Nie mogła już myśleć, źle zrobiła że uciekła od nich. Ta rana to była swoistego rodzaju nauczka.
-Szczerze mówiąc to ojciec wyświadczył mi przysługę. Nie użył mojej twarzy jako szmatki do podłogi- dodała po chwili, przenosząc swój wzrok na ziemię.

Offline

 

#30 2010-04-08 20:29:57

Triss

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2009-06-05
Posty: 6387
Punktów :   
Imię: Ewa.

Re: Łąka

Mortred/Minato

Mortred spuścił głowę. No tak, opuściła ich... Ale i wróciła. Różnie decyzje podejmuje się w życiu. Czasem są słuszne, czasem nie - ta nie była.
- Ale wróciłaś. - Powiedział, gdy uniósł już głowę. Uśmiechnął się przy tym lekko i pogłaskał po głowie siedzącego obok Teslina.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.shinobi-game.pun.pl www.cosan.pun.pl www.szamo.pun.pl www.mocna-nuta.pun.pl www.lionking-rpg.pun.pl